badacz
Administrator
Dołączył: 15 Lut 2017
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:19, 22 Sty 2019 Temat postu: Do ministra Ziobro i dlaczego umywa ręce |
|
|
Wiele osób w sprawie nieuzasadnionych wezwań syndyka o zapłatę wysłało pisma do Ministra Sprawiedliwości (udawanej) Zbigniewa Ziobro.
Ministerstwo w swoich licznych wypowiedziach umyło ręce.
To zrodziło liczne podejrzenia wśród członków (i prawników ich broniących) że Ziobro jest w ręku syndyka, bo jego kolesie z PiS-u są najpewniej na liście kredytobiorców SKOK w Wołominie na milionowe kwoty i ich nie spłacili i nie spłacają. Syndyk podając te nazwiska mocno mógłby uderzyć w PiS. Dlatego PiS otacza syndyka ochronnym parasolem i pozwala mu robić cokolwiek syndyk zechce. Takie są podejrzenia.
I nagle pojawiają się informacje jak:
Krzysztof Brejza (PO) mówił na konferencji prasowej w Sejmie, że "jakaś amnezja zapanowała" wśród polityków PiS. "Ministrowi Ziobro wyparowała z głowy historia roku 2006, kiedy to w Sejmie głosował przeciwko nadzorowi KNF nad SKOK-ami" - stwierdził poseł PO.
Brejza powiedział, że w 2011 r. SKOK Wołomin "miał udzielony kredyt stabilizacyjny z funduszu stabilizacyjnego przez Kasę Krajową SKOK w wysokości 6 mln zł, a po dwóch latach dostali promesę na już 24 mln zł". Dopytywał, czy "Kasa Krajowa nie wiedziała o problemach SKOK-u Wołomin?".
"(SKOK Wołomin) nagradzała Kasa Krajowa i +Gazeta Bankowa+ - a to jest spółka Apella związana z (senatorem PiS, Grzegorzem - PAP) Biereckim. W 2012 r. SKOK Wołomin został najbardziej efektywnym SKOK-iem, drugie miejsce zajął SKOK Wielkopolska - obydwa SKOK-i w ciągu kilku lat upadły" - powiedział Brejza.
"Spółka Apella jest specyficzna, bo według naszych informacji, przyssała się do spółek Skarbu Państwa, obsługuje PGNiG, Grupę Energa obecnie, i ta spółka związana ze SKOK-ami, ma też obsługiwać medialnie Totalizator Sportowy" - powiedział Brejza. Ponadto - według niego - w spółce tej "znalazła zatrudnienie żona jednego z bardzo ważnych ministrów". "Akurat pracowała tam w czasie, gdy SKOK Wołomin był nagradzany przez +Gazetę Bankową+" - dodał poseł PO.
Brejza poinformował, że posłowie Platformy wystąpili w piątek "z serią interwencji do spółek Skarbu Państwa, żeby tę PiS-owską spółkę (Apella - PAP) związaną ze SKOK-ami, która wcześniej była przechowalnią polityków i ludzi PiS, prześwietlić".
"Te informacje będziemy udostępniać opinii publicznej. Naprawdę politycy PiS niech się wytłumaczą, dlaczego opóźniali w 2006 r., w 2008 r., w 2009 r. nadzór nas SKOK-ami i dlaczego ludzie PiS ze SKOK Wołomin w swojej gazecie w 2010 r. promowali Jarosława Kaczyńskiego i atakowali polityków Platformy" - powiedział Brejza.
Poseł PO stwierdził też, że Ziobro i Święczkowski "nie mówią podstawowej rzeczy, zatajają to przed opinią publiczną", że "zorganizowana grupa przestępcza, według ustaleń prokuratury, działała w SKOK Wołomin od roku 2009".
"Jakim trzeba być hipokrytą, będąc prokuratorem generalnym, prokuratorem krajowym, żeby zatajać trzy lata działania zorganizowanej grupy przestępczej w SKOK Wołomin tylko dlatego, że w tym czasie SKOK Wołomin był nadzorowany przez senatora Biereckiego" - mówił poseł PO. "Jakim trzeba być hipokrytą - kontynuował - żeby zatajać to tylko dlatego, że w parlamencie robiono wtedy wszystko, żeby nie objąć SKOK-ów nadzorem KNF". "I jakim trzeba być hipokrytą, żeby wrabiać w to wszystko ludzi, którzy tę stajnię Augiasza zaczęli czyścić. Stajnię Augiasza, która była konserwowana przez polityków PiS przez lata" - mówił Brejza.
Zaznaczył, że "nie tylko SKOK Wołomin, ale dziesięć innych SKOK-ów również upadło". "SKOK-i to są duże pieniądze, potężne wpływy w mediach, równie potężne w polskiej polityce, ale SKOK-i, jak pokazuje przykład m.in. Wołomina, to również mafia, zorganizowana grupa przestępcza, która gotowa jest urzędnika powołanego przez Platformę niemalże do śmierci doprowadzić" - powiedział Brejza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|